Minta Plays

More or less about new technology, science and innovations. With digressions

Posts Tagged ‘alpha nex3

Pożegnanie z lustrem – Sony Alpha NEX-5

leave a comment »

Tak się złożyło, że ostatnio w krótkim odstępie czasu w moje ręce wpadli dwaj przedstawiciele stosunkowo nowej kategorii aparatów cyfrowych bez luster, ale z wymiennymi obiektywami: Lumix GF1 , w systemie mikro cztery trzecie oraz nowiutkie aparaty Sony Alpha NEX-3 i NEX-5. Ponieważ jestem świeżo po zabawie tymi drugimi, to o nich najpierw.

Sony Alpha NEX

To, co w pierwszej chwili zwraca uwagę, to design aparatu. Po pierwsze – podobnie jak wspomniany GF1 czy moja G10, Alphy NEX-3 i NEX-5 mają nieco oldschoolowy wygląd – są nieco kanciaste, proste w formie. Mi się podoba. Druga rzeczy – ich rozmiar, zbliżony do rozmiarów większego kompaktowego aparatu (nie mówię tu o super-ultra-płaskich aparacikach, ale choćby takiej G10).
Zamiast matrycy w systemie mikro cztery trzecie, w NEXach umieszczono sensor APS HD CMOS, o efektywnej rozdzielczości 14,2 mpx i który pozwala na kręcenie filmów jakości Full HD. Do korpusu aparatu montuje się obiektywy w nowym systemie E (oczywiście, dzięki przejściówce będzie można do NEXów doczepiać obiektywy z normalnych Alph-lustrzanek). W pierwszej kolejności na rynek wejdą dwa pasujące do NEXów obiektywy: 16 mm oraz 18-55 mm, potem jeszcze 17-200 mm. W zestawie z aparatem dostajemy lampę mocowaną w porcie umieszczonym na szczycie korpusu, a dodatkowo można będzie dokupić wizjer, wtykany niestety w to samo złącze (zatem, albo lampa albo wizjer).Tyle informacji.

SOy Alpha NEX-5

A jak wrażenia?
Zdecydowanie na plus. NEX-y z założenia mają stanowić klasę przejściową, leżącą między kompaktami, a lustrzankami, łącząc cechy charakterystyczne dla obu wspomnianych kategorii. I to założenie realizują. Gadżet jest mały (wchodzi do kieszeni), ergonomiczny i prosty w obsłudze. Wszystkimi funkcjami zarządza się praktycznie kółkiem i dwoma przyciskami, które zmieniają swoją funkcję w zależności od tego, co robimy. Menu w NEXach ułożono nieco po nowemu i trzeba się go nauczyć. Ale po jednym dniu zabawy aparatem już się ma mniej więcej ogólne pojęcie, gdzie czego szukać. Aparatu można oczywiście używać zarówno w trybie zielonym, w trybach tematycznych, jak i manualnie ustawiać jego parametry.

Co mi przeszkadzało? Tak po krótki obcowaniu:
– nieco zbyt długi czas uruchamiania (ok 2 sec), a chyba bardziej brak jakiegokolwiek sygnału, że aparat zareagował na rozkaz „on” i trwa jego rozruch (jakaś diodka, klepsydra, kręcące się kółeczko wyświetlające się na ekranie – cokolwiek, co uspokoiło by człowieka)
– brak custom button, czyli przycisku, któremu można by przypisać dowolną funkcję, co zaoszczędziłoby na wchodzenia do menu, gdy chcemy coś zmienić

Sony Alpha NEX-5 + 18-55 mm

NEX-y nie zastąpią lustrzanek. Ale i nie mają. To produkty kierowane chyba raczej do fotoamatorów, którzy wcześniej posiadali proste kompakty, a nie profesjonalistów. Mają raczej stanowić dodatkowy wybór, opcję wtedy, gdy nie chcemy kupować lustrzanki (bo w praktyce i tak byśmy nie korzystali z jej wszystkich funkcjonalności), ale też pobawilibyśmy się czymś więcej, niż prostym kompaktem.

Sony Alpha NEX-5 – podstawowe informacje
Matryca Exmor APS HD CMOS o rozdzielczości 14,2 megapiksela
Nagrywanie filmów video w formacie AVCHD Full HD 1920x1080i
System mocowania obiektywów E
Funkcja Sweep Panorama (funkcja znana już z innych modelów Sony, np. TX7; wystarczy zatoczyć ręką półokrąg, a aparat sam dopasuje kadry panoramy)
Wkrótce, wraz z aktualizacją firmware’u – opcja robienia panoram 3D
Odchylany ekran LCD o przekątnej 3 cali
Waga ok. 230 g

Kilka moich zdjęć zrobionych NEX-5 i NEX-3

Written by Malgosia Minta

May 13, 2010 at 7:40 pm